Składniki na kruche ciasto
- 3 szklanki mąki pszennej
- 250 g masła (może być roślinne)
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 łyżek cukru pudru
- 6 żółtek
- 3-4 łyżki kwaśnej śmietany (lub wody)
- 1 łyżka smalcu
Składniki na piankę
- 6 białek
- 1/2 szklanki drobnego cukru
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 opakowania budyniu śmietankowego ( lub 2 łyżki mąki ziemniaczanej)
- 1/2 szklanki oleju słonecznikowego
Blaszka średniej wielkości, papier do pieczenia.
Do przesianej przez sitko mąki, dodajemy proszek do pieczenia, cukier puder, mieszamy
razem. Dodajemy masło, pokrojone na mniejsze kawałki,smalec i żółtka. Całość rozgniatamy widelcem, ąż tłuszcz i żółtka połączą się z suchymi składnikami. Jeżeli ciasto będzie zbyt sypkie, to dodajemy śmiętanę lub wodę. Szybko zlepiamy w jedną kulę. Nie wygniatamy rękami długo ciasta, bo straci swoją kruchość.
Wyrobione ciasto dzielimy na 2 kawałki. Jeden większy kawałek około 2/3 ciasta
będzie potrzebny na spód, drugi mniejszy około 1/3 ciasta będzie tworzył wierzchnią
warstwę ciasta. Oczywiście proporcje wykorzystania ciasta na spód i wierzch
zależą od was i można je zmieniać.
Obydwa kawałki ciasta zawinąć w folię i dobrze schłodzić w zamrażalniku, tak by dało się
zetrzeć je na tarce.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Zetrzeć na grubych oczkach większy kawałek ciasta, delikatnie widelcem wyrównać powierzchnię ciasta, i zapiec w piekarniku nagrzanym do 180-190 stopni C, przez 15-20 minut. Wyjąć z piekarnika i wystudzić.
Białka ubić na sztywną pianę. Cały czas ubijając białka wsypać cukier waniliowy,
następnie porcjami drobny cukier , a na końcu cukier puder. Całość ubijamy do momętu
aż masa będzie lśniąca około 20 minut. Następnie nie przerywając ubijania dodajemy
budyń, gdy składniki się dobrze połączą, wlewamy cienkim strumieniem olej.
Całość ubijamy tylko do momętu połączenia się oleju z białkami.
Zbyt długie ubijanie białek z olejem spowoduje, że piana będzie robiła się lejąca, oczywiście
i taka piana się upiecze, ale nie będzie efektu lekkiej pianki , lecz budyniowej masy.
Na wystudzony i podpieczony spód wykładamy pianę, a na nią układamy truskawki, dość gęsto. Truskawki lekko wciskamy w pianę. Na wierzch ścieramy na tarce drugi kawałek dobrze schłodzonego ciasta. Całość wkładamy do piekarnia nagrzanego do 180 stopni C
i pieczemy około 40 minut.
Wystudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem, lub białą, albo gorzką czekoladą.