żelki |
beziki |
bezowe lizaczki Już niedługo pokażę efekt końcowy. Pozdrawiam , |
ozdoby z masy cukrowej |
Zakwas z buraków - napój mocy
jelitową. Pijąc go lepiej poradzisz sobie z przeziębieniem. Ma właściwości
przeciwzapalne i detoksykacyjne . Ten napój mocy dodaje energii, reguluje
przemianę materii, obniża poziom cholesterolu, jest pomocny w leczeniu
anemii. Zawiera przeciwutleniacze, które niszczą wolne rodniki,
odpowiedzialne za wiele chorób. Wspiera układ krwionośny i reguluje
ciśnienie krwi. Jest naturalnym kosmetykiem , który dobroczynnie wpływa
na wygląd naszej skóry.
Wystarczy pić go codziennie, a na efekty nie będzie trzeba długo czekać.
Zakwas jest bardzo łatwy w przygotowaniu, potrzebujemy tylko:
Ilość przypraw możecie sami regulować według własnego smaku.
Ja kiszę buraki w kamiennym garnku, (to prawie zabytek , pamięta
czasy babci). Równie dobrze kiszą się w szklanych naczyniach.
Buraki trzeba obrać, pokroić w grubsze plastry i warstwami układać
w naczyniu, przesypując je przyprawami. Ostatnią warstwę powinny
stanowić buraki. Przykrywamy je talerzykiem. Sól rozpuszczamy
w przestudzonej wodzie i zalewamy buraki. Przykrywamy czystą
ściereczką i odstawiamy w ciepłe i nie nasłonecznione miejsce.
Szklany słój trzeba przykryć, żeby światło nie dostawało się do buraków,
w przeciwnym razie stracą kolor.
Pamiętajcie, że taki zakwas trzeba codziennie zamieszać, chodzi
mi o mieszanie wody która jest nad burakami. Najlepiej drewnianą łyżką.
Buraki nie mogą pływać swobodnie w wodzie, muszą być całkowicie
zanurzone, inaczej zakwitnie na powierzchni zakwasu pleśń i będzie się
nadawał tylko do wylania.
Po 6 - 10 dniach zakwas jest gotowy do spożycia.
Wtedy odcedzamy buraki , a zakwas przelewamy do butelek.
Przechowujemy go w ciemnym i zimnym pomieszczeniu lub lodówce.
Zakwas idealnie podkreśla smak i kolor wigilijnego barszczyku.
Jednak w barszczyku traci swoje lecznicze działanie, bo to surowy
zakwas jest napojem mocy.