Te chwile warto osłodzić nie tylko uśmiechami i dobrym słowem ale także przepyszną szarlotką ,delikatną ,
rozpływającą się w ustach .
- Składniki na biszkopt ;
- 6 jajek.
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki
- 1 łyżka budyniu śmietankowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia .
Białka oddzielić od żółtek . Ubić białka na sztywną pianę . Żeby lepiej ubijała się piana należy do białek
dodać odrobinę soli. Do ubitych białek dodać cukier i żółtka . Cały czas miksując mikserem aż masa
stanie się prawie biała . Mąkę wymieszać z budyniem i proszkiem do pieczenia . Wysypać na sitko
i w dwóch partiach przesiać do wcześniej ubitej masy z białek i żółtek . Każdą partię przesianej mąki
delikatnie wymieszać drewnianą łyżką , aż wszystkie składniki się połączą .Dno formy do ciast (38 / 28 )
wyłożyć papierem do pieczenia lub jeśli zabrakło akurat wam papieru to wysmarować dno formy
tłuszczem i posypać tartą bułką . Na tak przygotowaną blachę wylać ciasto .Cisto wylewamy na środek
blachy i łyżką rozprowadzamy na boki tak żeby cała forma miała równą ilość ciasta .
Pieczemy w piekarniku 30 minut w temperaturze 180 stopni C .
Wystudzony biszkopt kroimy na dwa blaty.
Biszkopt możecie upiec dzień wcześniej .
- Składniki na krem ;
- 500 ml śmietany kremówki
- 1 śnieżka
- 1 łyżeczka żelatyny rozpuszczona w 1/3 szklance gorącej wody.
- Lub 1 galaretka cytrynowa rozpuszczona w 1/2 szklance gorącej wody.
- 2-3 łyżki cukru pudru .
Śmietanę ubijamy na sztywno pod koniec ubijania dodajemy śnieżkę , cukier puder i chłodną żelatynę
lub tężejącą galaretkę .Śmietanę ubijamy jak wcześniej podawałam w przepisie na krem do tortu
śmietankowego , a więc zaczynamy od najszybszych obrotów miksera i redukujemy aż do najwolniejszych
obrotów .Śmietana koniecznie musi być zimna , wtedy lepiej się ubija .
- Jabłka do szarlotki ;
- Najprościej kupić 1 słoik prażonych jabłek do szarlotki.
- Lub 2 kg jabłek kwaskowych obrać , wydrążyć gniazda nasienne .jabłka pokroić na drobną kostkę. Włożyć do garnka dodać kilka łyżek wody trochę poddusić dodać cukier i jeszcze chwilę poddusić . Ilość cukru jest zależna od Waszego smaku , może być to parę łyżek cukru albo 1/2 szklanki cukru a może być i więcej. Uprażone jabłka nie muszą się rozpaść na miazgę lepiej jeżeli będą w nich kawałki jabłek. Do tak przygotowanych jabłek dodajcie galaretkę pomarańczową rozpuszczoną w 3/4 szklanki wody . Całość pozostawcie do lekkiego zastygnięcia. Masę z jabłek trzeba od czasu do czasu zamieszać .
- Potrzebne jeszcze będzie :
- 100 ml likieru Malibu
- 1/2 szklanki wody przegotowanej.
Likier mieszamy z wodą i lekko nasączamy blat biszkoptu . Następnie wykładamy 3/4 kremu z bitej śmietany , na krem wykładamy tężejące jabłka . Przykrywamy drugim blatem biszkoptu , lekko nasączamy
likierem, na wierzch wykładamy pozostały krem z bitej śmietany. Całość posypujemy wiórkami kokosowymi
i wstawiamy ciasto do lodówki aby zastygło. Najlepiej podawać po kilku godzinach kiedy ciasto
dobrze się schłodzi lub na drugi dzień.
Ciasto jest naprawdę pyszne i dobrze się kroi.
Jeżeli ktoś z Was zrobi to ciasto bardzo proszę o opinie . Jeżeli macie pytania nie koniecznie dotyczące
tego ciasta zapraszam. Chętnie podzielę się z Wami swoim doświadczeniem . A może ktoś zechce
żebym upiekła dla niego pyszne ciasta na różne okazje . Serdecznie zapraszam dag5992@gmail.com .
<script src="http://fooder.pl/widget.js?size=big&version=2"></script>