Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ryby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ryby. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 listopada 2013

Karp w galarecie


Składniki;
  • Karp 1.5 kg
  • 4 cebule (około 300g)
  • 3 marchewki
  • kawałek selera
  • mała pietruszka
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • kilka ziaren pieprzu
  • 1 liść laurowy
  • 7 łyżeczek żelatyny
  • pieprz mielony
  • sól
  • sok z cytryny
  • 1 białko (do sklarowania wywaru) https://www.facebook.com/CiastaTortyUrocztstosci

Karpia czyścimy, usuwamy płetwy, ogon, oczy, odcinamy głowę,
usuwamy skrzela. Rybę dokładnie płuczemy i kroimy na 6 – 7 dzwonków.
Skrapiamy sokiem z cytryny i odstawiamy.
Warzywa obieramy, płuczemy, kroimy w grube plastry. 1 marchewkę
gotujemy w całości, przyda się nam do dekoracji.
Do garnka wkładamy głowę karpia, płetwy, ogon i pozostałe skrawki
ryby, warzywa, i przyprawy.  Wlewamy 1,5 l zimnej wody i gotujemy
na niedużym ogniu 20 – 30 minut.
Powstały wywar cedzimy przez sito. Dzwonka karpia wkładamy
do garnka, zalewamy gorącym wywarem, przyprawiamy solą
i gotujemy na niewielkim ogniu około 12 – 15 minut. Odstawiamy
z ognia i pozostawiamy do przestudzenia. Wystudzoną rybę wyjmujemy
delikatnie usuwamy kręgosłup, ości i ewentualnie skórę.
Układamy na półmisku dekorujemy wg uznania; marchewką,listkami
natki pietruszki, groszkiem, cząstkami cytryny.
Wywar cedzimy na gęstym sicie wyłożonym gazą. Przyprawiamy do smaku
solą, pieprzem, sokiem z cytryny. Dodajemy żelatynę , podgrzewamy aż
żelatyna się rozpuści. Studzimy , zalewamy delikatnie przygotowaną
rybę i pozostawiamy do stężenia.
Podajemy z cytryną lub tartym chrzanem.
Rady;
1. Jeżeli wywar nam zmętnieje, ubijamy białko, dodajemy do wywaru,
gotujemy 10 minut. Przecedzamy przez sito wyłożone gazą.
2.Wywar gotujemy na niewielkim ogniu i w odkrytym naczyniu
3. Pamiętajmy żeby z cytryny usunąć pestki bo galaretka
może od nich nabrać gorzkiego smaku.
4 Żelatynę można wcześniej namoczyć w zimnej wodzie jeżeli tego
wymaga, lub bezpośrednio wsypać do wywaru. Zależy jaki sposób
przygotowania jest zalecany na opakowaniu.
Ilość żelatyny dopasować do zaleceń podanych na opakowaniu.
5. Jeżeli chcemy żeby wywar był bardziej intensywny w kolorze
możemy dodać podczas gotowania jarzynkę, kucharek.
6.Przed ułożeniem ryby na półmisku, możemy wylać cienką warstwę
wywaru z żelatyną. Wstawiamy półmisek do lodówki gdy wywar zastygnie
układamy rybę i dekorację , zalewamy delikatnie pozostałym
zimnym wywarem. Pozostawiamy do stężenia.
Smacznego.

<script src="http://fooder.pl/widget.js?size=big&version=2"></script>

niedziela, 24 listopada 2013

Karp smażony


Składniki;

  • karp 1,5 kg
  • sok z cytryny
  • 1 jajko
  • 1 łyżka mleka
  • sól
  • pieprz
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • mąka i bułka tarta do panierowania
  • olej do smażenia







                                                                    
Karpia czyścimy, odcinamy głowę, ogon i pozostałe płetwy.
Płuczemy  kroimy w dzwonka. Skrapiamy sokiem z cytryny.
Solimy i odstawiamy na godzinę do lodówki.
Następnie dzwonka karpia osuszamy papierowym ręcznikiem , oprószamy pieprzem. Panierujemy w mące , jajku rozkłóconym z mlekiem, 
bułce tartej wymieszanej z papryką.
Smażymy na rumiano na dobrze rozgrzanym oleju.
Zmniejszamy ogień i dosmażamy rybę jeszcze przez 3 minuty.

https://www.facebook.com/CiastaTortyUrocztstosci- polub.

Smacznego.

Zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia

Jeżeli nie lubimy sprawiać karpia i przeszkadzają nam ości .
Wybierzmy w sklepie gotowe płaty z karpia.



-

sobota, 3 sierpnia 2013

Słoiki pełne ryb.












Lato można spędzić przyjemnie nie tylko nad morzem czy w górach. Nasze Polskie Rzeki też dostarczają wielu atrakcji.
Czyż rzeka Narew nie jest piękna?. Właśnie wróciłam z kilkudniowego wypadu na ryby. Był bardzo udany.
Była rybka smażona , grillowana , część powędrowała do słoików. Wiele też wróciło z powrotem do rzeki. Największe okazy leszczy, płotek, krąpi pojechały z nami do domu. Wędkarze zapewne wiedzą jak działa adrenalina przy wyciąganiu 2-3 kg leszcza.  Nad Narwią spędzają czas całe rodziny. Dzieciaki się kąpią , mamy odpoczywają, a tatusiowie wędkują. Wieczorem wszyscy razem grillują i bawią się.
                                       

Przepisy te znalazłam jakiś czas temu w Internecie . Wypróbowałam je wielokrotnie 
i z małymi zmianami stosuje do dnia dzisiejszego. Rybki po 14 dniach są idealne w smaku.
Polecam.

Rybki w zalewie pomidorowej

  • 1 słoiczek koncentratu pomidorowego
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2 łyżki soli
  • 1/2 szklanki octu 10%
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 łyżeczki ostrej musztardy
  • 2 szklanki wody
  • ziele angielskie, liść laurowy, pieprz mielony
Podane składniki wystarczą na 2 słoiki  o pojemności 3/4 litra.
Dwie szklanki wody zagotować razem z koncentratem pomidorowym. Dodać pozostałe składniki i ponownie zgotować. Gorącą zalewą zalać usmażone i ułożone w słoiku ryby.
Ja smażę rybki na dobrze rozgrzanym oleju, obtaczając je tylko delikatnie w samej mące.
Przed smażeniem oczyszczone ryby solę i delikatnie oprószam pieprze, pozostawiam je tak przygotowane na 1 godzinę w chłodnym miejscu, a potem smażę.
Do słoików nadają się zarówno rybki mniejsze jak i duże pokrojone w odpowiednie kawałki, które łatwo umieścić w słoikach.  Z ryb nie trzeba usuwać ości, same skruszeją i będą idealnie oddzielać się od mięska. 
Oczywiście można dowolnie zmieniać ilość składników dostosowując je do własnego smaku.


Rybki w zalewie octowej

  • 1,2 l wody
  • 1,1/5 szklanki octu 10%
  • 1 mała cebula
  • 1 łyżka cukru
  • 1 płaska łyżka jarzynki
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka maggi
  • liść laurowy
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • pieprz w ziarnkach
  • mąka do obtoczenia ryb
  • olej do smażenia ryb
  • świeże ryby
Cebulę pokroić w piórka, Zagotować wodę z przyprawami, wrzucić pokrojoną cebulę,
dodać ocet. Całość gotować 3 minuty. Ryby oczyścić, jeżeli są duże pokroić na kawałki, posolić i pozostawić w chłodnym miejscu
na około 1 godzinę. Następnie obtoczyć w mące, usmażyć w dobrze rozgrzanym oleju.
Gorące układać w słoikach. Zalewać wrzącą zalewą i od razu zakręcać słoiki.
Można też ryby obtaczać w mące,  jajku, bułce tartej i dopiero smażyć.
Najlepiej zalewać gorące ryby, gorącą zalewą. Dzięki temu zalewa w słoiku będzie przeźroczysta, nie zmętnieje.  Po 14 dniach rybki są wspaniałe do zjedzenia.
Podane składniki starczą na 4-5 słoiki 3/4 l.
Pamiętajcie że ryb nie należy układać w słoiku zbyt ciasno.
Już niedługo następny wypad na ryby .